Pisałam tutaj jakiś czas temu o naszym cudownym art journalowym projekcie. Zrobiłam w końcu pierwszą stronę w moim wędrowniku, który poleciał już w świat. Właśnie zaopatrzyłam się w cudowne grungeowe papiery Piekielnej Owcy - polecam wszystkim, bo są po prostu rewelacyjne. A oto efekty mojej pracy:
A jutro pokaże Wam kolejny wpis.
2 komentarze:
jutrzejszego juz nie moge sie doczekac! ten ci wyszedl tak slicznie! ;o
Świetne połączenie kolorów! Piękna praca.
Prześlij komentarz