własnoręczne tło

Dzisiaj wraz z ekipą wyzwaniową bloga scrapki.pl pragnę zachęcić Was do stworzenia własnego tła. Nie zawsze papier jaki posiadamy odpowiada naszym wymaganiom, czasami potrzeba czegoś bardziej oryginalnego. Upragniony efekt możemy na szczęście uzyskać przy użyciu kilku mediów, które wystarczy razem ze sobą sprytnie zmiksować ;) I takie właśnie zadanie proponujemy Wam tym razem. Szczegóły wyzwania znajdziecie na naszym blogu, a ja przedstawię teraz swoją pracę i opiszę pokrótce sposób jej wykonania.

Baza mojej kartki jest w kolorze szarego papieru. W pierwszej kolejności przednią stronę udekorowałam stemplem imitującym druk używając do tego mojego ulubionego tuszu Archival w kolorze Black Jet. Następnie prawie całą powierzchnię pokryłam białą farbą akrylową - aby uzyskać efekt tego typu  przecierki trzeba użyć nierozcieńczonej farby i suchego pędzla. Kolejnym etapem jest chlapnięcie czarną rozrzedzoną farbą oraz dekoracja wykonana przy pomocy maski Bordeline Tim'a Holtza  oraz tuszu Distress w kolorze Black Soot. Oczywiście najwygodniej robi się to przy pomocy aplikatora Blending Tool, ale można też użyć zwykłej gąbeczki. Na koniec wystarczy pomaltretować lekko naszą pracę timoholtzowym drapakiem, dorzucić graficzny motyw pochodzący z papierów Crowded Attick tego samego pana ;) kilka zszywek, kawałek gazy i... gotowe. Prawda,  że to wcale nie takie trudne? Zachęcam zatem do eksperymentowania.