Znalazłam jeszcze coś wyscrapowanego na wyzwania PS już jakiś czas temu. Pierwsza rzecz to praca na temat "Coś z dzieciństwa". Pamiętacie tzw.aniołki? Kawałek szkiełka, kilka kwiatków, folia po cukierkach - to wszystko przykryte ziemią, mały sekret dostępny tylko dla wtajemniczonych... To jedno z moich ulubionych wspomnień z dzieciństwa :)))
Jest jeszcze ta rameczka na zdjęcia zrobiona z papierowej torebki:
To, że na blogu zapanowała taka chwilowa cisza nie oznacza wcale, że się obijam :) Po pierwsze trwa sesja, po drugie przygotowuję swoje wyzwania i próbuję coś wyskrobać na wyzwania scrapujących koleżanek, które ukażą się już niebawem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz