... czyli kolejna zaległa praca - wpis do żurnala Scrapujących Polek. Wyzwanie co prawda już się skończyło, ale nic nie stoi na przeszkodzie aby zająć się takim właśnie tematem w swoim żurnalu. No więc, spowiadam się ;)
Tak - przyznaję - choruję na butoholizm :) Choć aktualnie nic innego nie ma dla mnie znaczenia oprócz mojego kochanego pyszczola wpatrującego się we mnie. Ale to chyba nikogo już nie dziwi :)
Tosia pozdrawia wszystkich tuzaglądaczy :)
2 komentarze:
ale szpile :D
ja mam tyle butow ile potrzeba, jakos nie mam na ich punkcie obsesji :D za to objawia sie w szafie, np. mam chyba ze 25 par spodni haha:D
Your Jack Russell is so cute.
Prześlij komentarz