Odkopany przeze mnie całkiem niedawno utwór Alice in Chains stał się inspiracją do wykonania poniższego wpisu. A Wy często odkrywacie nowe rzeczy? Pochwalcie się, zapraszam wszystkich poszukiwaczy skarbów tutaj.
Materiały: farby akrylowe, stempel druk, stempel TH ptaki, tusz archival ink jest black, taśmy dekoracyjne, wycinek z gazety, naklejki alfabet 7dots studio, czarny cienkopis.
7 komentarzy:
Aaa, przypomniałaś mi o istnieniu tego kawałka i o tej kapeli! Kiedy byłam piękna i młoda, chowałam się na tej muzie, a tę płytkę/kasetę podówczas, słuchałam na okrągło :)Jeszcze dzisiaj wpuszczę sobie to ukojenie w uszy ;) Świetny wpis!
Pozdrawiam :)
A ja nie znam tej piosenki, ale tą piękną pracą bardzo zachęcasz do posłuchania. Uwielbiam te niebieskości :)
o, też mi o tym kawałku przypomniałaś - kiedyś słuchałam namiętnie alice in chains i mad season, aż bym sobie chętnie przypomniała. praca jest niesamowita i pełna emocji, i te kolory
Cudowne kolory, a całość niezwykle inspirująca. Chyba też spróbuję czegoś nowego.
Pozdrawiam serdecznie!
Cudownie inspirujesz emocjami ukrytymi w tej pracy
Podoba mi się ::*:*
Thanks for the information... I really love your blog posts... specially those on Propelpmc
Prześlij komentarz