wtorek, 10 stycznia 2012

chlapnij sobie

Dzień dobry.  Dzisiaj mam dla Was kolejne wyzwanie - tym razem o nieco przewrotnym tytule :) Postanowiłam namówić Was na odrobinę karnawałowego szlaleństwa. Po szczegóły zapraszam na bloga scrapki wyzwaniowo, gdzie obejrzeć można cudne prace naszego zespołu. A poniżej mój osobisty wkład - czyli efekt zabawy chlapaniem:


Chlapnęłam distress stainem w kolorze walnut stain  prosto z buteleczki, następnie uzupełniaczem distressa faded jeans  używając techniki tzw. prosto z pipetki :) a na koniec machnęłam pędzlem zanurzonym w żółtej akwareli. Aby uzyskać bardziej intensywny efekt rozlania popsikałam tło wodą używając do tego mini mistera firmy Ranger. Całość sprawia nieco przymglone wrażenie, gdyż maźnięta jest również turkusową farbą akrylową. Brzegi karteczki okleiłam dodatkowo cudną dekoracyjną taśmą.

Uwierzcie mi - zabawa świetna. Efekt - no cóż - nie do końca przewidywalny ale to właśnie jest w tym wszystkim najfajniejsze ;) I co - skusicie się ???


8 komentarzy:

Karmeleiro pisze...

ooo, jest rewelacyjne!

Guriana pisze...

cudownie to tło Ci wyszło:))

wiosanka pisze...

PRZEPIĘKNIE!!!! :-)

Świetne wyzwanie! Wasze prace zdają się wymykać spod kontroli za sprawą tego chlapania :-)
Na pewno się skuszę :-)

Pozdrawiam!

wiosanka pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Unknown pisze...

haha super praca:D

cynka- Ewa Mrozowska pisze...

ależ super!

maj. pisze...

Cudowne chlapnięcie!!!!!!!!

Jaszmurka pisze...

Podoba mi się! :D