sobota, 21 kwietnia 2012

metalmania

Nie, nie kochani - to nie jest zapowiedź ani relacja z muzycznego festiwalu odbywającego się co roku ;) To kolejna wiankowa interpretacja. Tym razem było... ciężko - dosłownie i w przenośni ;)

Zaczęło się od tego, że powstał całkiem inny projekt, który niestety rozpadł się w momencie przeprowadzania przeze mnie dodakowego niepotrzebnego liftingu. Przyznać muszę, że miałam w związku z tym lekką załamkę. Postanowiłam jednak, że nie poddam się tak łatwo i przystapiłam do pracy raz jeszcze. Oczywiście jak na złość nic sensownego do głowy mi nie przychodziło, co chwilę zmieniałam kolejne kompozycje. I nagle - olśnienie :) Moje ręce zaczęły same składać elementy w całość, umysł poczuł w końcu to cudowne uczucie spełnienia - ooo tak, uwielbiam ten stan. Omijam już szczegół, że jak zwykle wszystko mi się powywalało na podłogę, a na biurku zostało kilka centymetrów wolnego miejsca ;) Ale to wszystko nie istotne szczegóły. Po zakończeniu mego dzieła wiedziałam, że wcześniejsza praca musiała być poddana brutalnej - jak mi sę wcześniej wydawało - destrukcji, po to by jej miejsce zastapiło coś znacznie bardziej godnego uwagi...




W zasadzie to już od dawna planowałam taką steampunkową zabawę. Zegarkowe trybiki czekały na ten moment prawie rok ;) W końcu się odważyłam i muszę przyznać, że jak narazie jestem w pełni usatysfakcjonowana. A to oznacza, że pewnie powstanie takich drobiazgów więcej.

Wracając do wyzwania... no cóż to kolejna wariacja na temat wianków. Tym razem wytyczne - jak łatwo się domyślić - były jednoznaczne, czyli... jak najwięcej złomu :) No to chyba udało się je spełnić ?

Materiały: trybiki i części zegarkowe, papierowa taśma dekoracyjna, dziewczę wycięte z arkusza papieru oraz naklejki 7dots studio.


5 komentarzy:

Bligu pisze...

Świetna praca! Nigdy nie próbowałam steampunkowego stylu, a bardzo mi się podoba...

justi pisze...

widziałam u Brydzi to zdjęcie z żelastwem, które było inspiracją do zrobienia wianków :)
No no...Babeczko, wyszło Ci super.
Lubię strasznie to, że Twoje prace są takie ambitne.

Zuzik pisze...

Nieźle zatrybiłaś!;-)
Świetny wianek!:-)

Kasia pisze...

Super pomysł i wykonanie! Podziwiam!

Olga Siedlecka pisze...

Zębatki rządzą!